A w ogóle, co to jest ten cały skiking i dlaczego jest taki fajny?
Tym trochę przewrotnym tytułem chciałbym Wam przybliżyć czym tak naprawdę jest Skiking (nazywany również zamiennie: Nordic Skating lub ostatnio Cross Skating) i dlaczego warto chociaż spróbować pojeździć na rolkach terenowych.
Na początek parę słów, jak zaczęła się moja przygoda z rolkami terenowymi:
Czasami przypadki trafiają w idealny moment. Tak było również i u mnie. Ponad 10 lat temu szukałem bowiem akurat alternatywy dla roweru. Nie zrozumcie mnie źle. Rower to fajna sprawa, ale kiedy chcesz już jeździć rodzinnie, to pojawiają się pewne komplikacje:
- gdzieś te 3 rowery przechowywać trzeba, a przy braku piwnicy i niewielkim balkonie był to jednak dla mnie dość poważny problem,
- przy wyjazdach na wakacje, jeśli oczywiście chce się zabrać rowery ze sobą, dochodzą kolejne kombinacje typu: bagażnik na rowery, ich zabezpieczenie itp. – jakoś nie do końca mi to odpowiadało.
I właśnie wtedy trafiłem w programie „Galileo” na test rolek terenowych Skike. I zobaczyłem tam, że jeździ się na nich prawie identycznie jak na nartach biegowych (krokiem łyżwowym), czyli angażują te same grupy mięśniowe co narty (pracuje tutaj aż do 90% mięśni). Dzięki pompowanym kołom są bezpieczne dla stawów i można na nich wjechać w lekki teren. Nie trzeba do nich specjalnych wiązań i obuwia jak do nart biegowych czy zjazdowych. No i mają bardzo skuteczny hamulec porównywalny z rowerowym. Decyzja była tylko jedna: Jak dla mnie, rewelacja!
Mija zatem ponad 10 lat od czasu, od kiedy złapał mnie bakcyl skikingu. Czy coś się zmieniło od tego czasu? Oczywiście poza tym, że trzyma mnie nadal, i to chyba mocniej to również w 2018 roku doszła nowa linia modeli v9 z kołami 200 mm od Skike, która sprawiła, że jazda w terenie to teraz sama przyjemność. Żaden sport wcześniej, no, może poza nartami zjazdowymi i biegowymi nie sprawiał i nie sprawia mi przez tak długi czas tyle satysfakcji i nie dodaje tylu endorfin z jego uprawiania co jazda na rolkach terenowych.
Ale przejdźmy do meritum: Jakie korzyści daje uprawianie tej dyscypliny? O części z nich z rozpędu już co prawda napisałem wyżej, ale o paru jeszcze warto napisać.
- poprawia ogólną wydolność organizmu, oraz wyczucie równowagi,
- dzięki pracy zarówno górnych jak i dolnych partii ciała, sylwetka rozwija się harmonijniej,
- na rolkach terenowych można pojeździć po ścieżkach parkowych czy nawet po lesie (tu możliwości terenowe są uzależnione od wielkości kółek, 15 cm - ubite szutry, 20 cm - drogi leśne, nawet z pojawiającym się niekiedy sypkim piaskiem lub podmokłym podłożem), czego na zwykłych rolkach raczej na pewno nie dacie rady zrobić,
- dzięki swojej uniwersalności i stosunkowo niedużym gabarytom (w porównaniu do np roweru), rolki terenowe bez problemu zmieszczą się do bagażnika – przez co łatwo je zabrać na każde wakacje, a możecie mi wierzyć: ciekawe trasy znajdują się wszędzie,
- w czasie 1,5 godz. jazdy na rolkach terenowych, podczas których przejeżdżam trasę o długości 20 km i spalam ok. 1500 kcal - świetne dla osób, które chcą się pozbyć paru nadmiarowych kilogramów ;)
- na rolkach terenowych można jeździć cały rok, więc nie jest to sprzęt tylko na parę miesięcy w roku – przez ostatnie 3 lata w Poznaniu zimy praktycznie nie było, także do temp -10 st. C można było bez problemu pojeździć np. dookoła poznańskiej Malty.
- jazda na rolkach terenowych da nam takie same korzyści co jazda na nartach biegowych (a warto wiedzieć, że biegówki obok pływania, to jedne z najbardziej wszechstronnych sportów dla naszego organizmu),
- pomimo tego, że wydatek na sprzęt jest jednorazowo trochę większy niż na narty biegowe, to jeśli przeliczymy sobie ilość dni w roku, które możemy przeznaczyć na jazdę na nartach a ile na rolkach terenowych czy nartorolkach, a także ilość dostępnych tras dla rolek terenowych kontra ilość dobrze przygotowanych tras biegowych zimą, nagle okaże się, że inwestycja w rolki terenowe to znacznie bardziej opłacalny zakup,
- z jednej pary rolek terenowych (Skike, Powerslide XC Skeleton) i regulowanych kijów może korzystać na początku na przemian nawet kilka osób w rodzinie.
A kto jeszcze może zyskać z uprawiania Nordic Skatingu?
Tutaj lista jest naprawdę szeroka:
- narciarze biegowi, zjazdowi – idealnie nadają się one dla nich do przygotowań do sezonu zimowego; są o wiele bardziej uniwersalne od nartorolek szosowych a w przypadku modelu Skike v8 i v9, nie modyfikują techniki kroku łyżwowego,
- wioślarze – u nich w czasie zawodów pracują górne partie ciała, w przypadku treningu uzupełniającego na rolkach terenowych, pracują zarówno górne jak i dolne partie ciała,
- biegacze, triathloniści – zalety jak wyżej, a dodatkowo dla nich, nie do przecenienia będzie znacząca poprawa wydolności i ogólnej kondycji organizmu,
- osoby uprawiające Nordic Walking – dla nich będzie to naturalne rozwinięcie w kierunku bardziej intensywnej dynamiki – podczas jazdy na rolkach terenowych pracują te same grupy mięśni co podczas uprawiania NW, ale znacznie intensywniej,
- rowerzyści i rolkarze- możliwość jazdy po praktycznie tych samych trasach co na rowerze a dodatkowo dzięki jeździe z kijami, wzmocnienie górnych partii ciała.
Życzę Wam wielu pozytywnych wrażeń podczas jazdy na rolkach i nartorolkach terenowych i zapraszam do przejrzenia oferty naszego sklepu :)
A jeśli dopiero poznajesz tę ciekawą dyscyplinę i chcesz spróbować jazdy na rolkach terenowych, to zapraszam do kontaktu. W Poznaniu i okolicach można umówić się ze mną na bezpłatne testy rolek terenowych. Tylko u mnie można wypróbować zarówno rolki firmy Skike (v7, v9 Fire i Tour 200), jak i Powerslide (XC Skeleton).
Czekam również na Wasze opinie pod artykułem, co Wam daje uprawianie cross skatingu? Podzielcie się również swoimi ciekawymi trasami terenowymi.
Wiesław Sowiński
Zaznaczam mam 70 lat(ur.1947 roku) mieszkam w Warszawie W grudniu 2015 r. operacja kręgosłupa lędżwiowego (2 stabilizatory 6 implantów 6 śrub) W kwietniu 2015 r. operacja kręgosłupa szyjnego (stabilizator 4 implanty 4 śruby) Na rolkach jeżdżę od 25 lat prawie w każdy dzień jak tylko pogoda dopisuje (nie pada , nie ma dużego wiatru ) Teraz mam trasę 1600m i 1400m przy ich połączeniu daje 3000m - jest to trasa na Okęciu (W-wa) przy nowej obwodnicy Warszawy rozjazd Katowice Wrocław Centrum W-wa Dziennie robię od 3600m - 12000m Widzę że ludzie mnie się przyglądają i podziwiają (zaznaczam że nie dają mnie ok. 58 - 60 lat - nie piję nie palę) Zdarza się że się śmieją i pukają się w głowę i mówią - facet coś ma z głową To nie jak mieszkałem w Toronto tam co innego jazda po ścieżkach asfaltowe wzdłuż Jeziora Ontario oraz inne trasy . rozpiętość wiekowa od 5 do 90lat . Każdy cię pozdrawia mijany i miniający HALLO - HEY Tak też jest w Niemczech , Holandii , Belgii , Szwecji , Danii to tam gdzie bywałem i tam też jeżdziłem Teraz mam trochę się obawiam że mogę się przewrócić bo nie jest to wskazane po tych moich operacjach a więc jest moja jazda nie tak agresywna i odważna jak kiedyś więcej asekuracyjna Chciałem rozpocząć jeżdzić na nartorolkach jest chyba dla mnie bo pomoc kijków . Czy jest to możliwe ? Czy jest możliwe kupić za mniejsze pieniądze ? Czy ktoś może mnie poinstruować w jeżdzie w Warszawie ? Do mnie - www.wiesioso@wp.pl - 730 955 616 - 692 981 206
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Wiesławie. Zawsze z przyjemnością czytam takie wpisy jak pański. Świadczą o tym, że świadomość odnośnie pozytywnych aspektów uprawiania sportu u osób w wieku 60+ jest coraz większa. Co do testów i jazd w Warszawie, proszę się zwrócić do Pani Katarzyny Witek z Towarzystwa Narciarskiego Wesoła. Ona w Wesołej pod Warszawą na tamtejszym torze nartorolkowym prowadzi szkolenia na rolkach terenowych Skike. Ich adres strony to: http://www.biegowkiwesola.org
KRYSTYNA RYLSKA
Bardzo zainteresowała mnie ta forma aktywności. Czy są też nartorolki dla dzieci, tak żeby rodzinnie można było wyruszyć na trasę.
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Pani Krystyno. Niestety na dzień dzisiejszy, żadna ze znanych mi firm nie produkuje już rolek terenowych dla dzieci. Najprawdopodobniej nie było dla nich jeszcze takiego zainteresowania ale... Był taki model, produkowany przez firmę Skike, oznaczony jako V07-120s . Miał on ramę o takiej samej konstrukcji jak większe modele, ale odpowiednio zmniejszoną (rozmiary stóp: 25-38, waga do 60kg) i mniejsze koła (125 mm zamiast 150 mm). Co prawda nie są one już w stałej sprzedaży sklepowej, ale warto ich poszukać na portalach aukcyjnych (najszybciej na niemieckim Ebayu). Pojawiają się tam dość regularnie. Mogą na nich zaczynać dzieci tak mniej więcej od 6-7 roku życia.
WIESŁAW SOWIŃSKI
WITAM Jest to mój drugi wpis Jazda na nartorolkach terenowych jest wspaniała Zaczynam dzień na jeździe na nartorolkach terenowych o godz, 6,oo - robię około 6-8 km Na 8,oo do 17,oo praca (fizyczna) O godz 19(20) do 20(21) jazda na nartorolkach terenowych - robię około 6-12 km - zależne jest to pogodą czy bardzo wieje wiatr no i mojego samopoczucia Złapałem tego bakcyla i nawet się z tego bardzo cieszę Czuję się wspaniale cały dzień a sen jest miłym odpoczynkiem bez żadnych problemów Dzięki tym nartorolkom terenowych dobrze rozbudowałem mięśnia ramion , mięśnia uda , mięśnia łydek , mięśnia tułowia , schudłem 12 kg Jak w poprzednim wpisie wspomniałem - mam 70 lat i jestem po przejściach operacyjnych kręgosłupa w KONSTANCINIE - "STOCER" - Jak widać lekarze zrobili dobrą robotę - DZIĘKUJĘ lekarzom no i całemu personelowi Teraz jak jeżdżę tą trasą o której wspominałem w pierwszym wpisie (W-WA OKĘCIE) rozpocząłem pozdrawiać (dzień dobry , hej halo i podnoszę rękę z kijkiem do góry) - na początku niektórzy na początku ignorowali lub się uśmiechali że starszy facio ich pozdrawia - ale teraz zauważyłem że odpowiadają i nawet się serdecznie uśmiechają ci wszyscy co biegają , jeżdżą na rowerach , jeżdżą na rolkach , piesi czy nawet ci którzy jadą samochodem , czy też deskorolkarze Jest to bardzo miłe i to ja odczuwam jakby spotkał dobrych znajomych lub też jakby rodzinnie JEST TO WSPANIAŁE I MIŁE - jak na zachodzie - czego było mnie brak TU W POLSCE - Jestem ciekawy czy są tacy jak ja co jeżdżą na nartorolkach terenowych w takim wieku jak ja Jeśli tak - to zapraszam do wspólnej jazdy na nartorolki lub też na ROLKI - Zapraszam też TYCH co chcą też się tak wspaniale czuć jak JA CHCĘ ZAZNACZYĆ ŻE ZARAZIŁEM JUŻ KILKA OSÓB I JEŻDŻĄ NA ROLKACH nie tylko ze mną ale w innych terminach czasowych TO JEST WSPANIAŁE , TO JEST WSPANIAŁE , TO JEST WSPANIAŁE Przepraszam że aż tak dużo w tym moim wpisie ALE TO JEST WSPANIAŁE - Dziękuję - Pozdrawiam - Wiesio
Aleksanda
Panie Wiesławie! Mieszkam i jeżdżę w lesie ponad 1000 km dalej od Pana ale samo czytanie Pana wpisu sprawia, że się uśmiecham i mam super humor. Życzę Panu z całego serca słońca bez końca i genialnej atmosfery za każdym razem gdy pan wyjeżdża na rolki!
Jarosław
Mam 52 lata i zaczynam przygodę z skiking. Dostałem używane skike V07 i dopiero uczę się kroku a już daje mi to dużo frajdy pozdrawiam Pana Wiesława jak i wszystkich którzy to czytają
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Jarosławie. Fajnie, że zaczął Pan tę formę aktywności. Proszę podesłać mi swojego maila, to prześlę Panu namiary do fajnych filmów dla osób zaczynających swoją przygodę z rolkami terenowymi.
Maria
Witam wszystkich serdecznie. Ja swoją przygodę z nartorolkami terenowymi dopiero zaczynam. Właśnie jestem po pięciodniowym kursie przygotowującym do jazdy ( treningi były darmowe, odbywały się na Rolkostradzie w Warszawie -Wesołej). Początki może są trudne ( duży wydatek energetyczny), ale jeśli człowiek złapie bakcyla, to już nie ma mocnym :-) Taki rodzaj sportu jest alternatywą dla biegania ( jeśli ktoś ma kontuzję albo problemy z kręgosłupem). Jazda daje mnóstwo frajdy, dostarcza ogromne pokłady radości i satysfakcji. Poprawiamy sylwetkę, ksztaltujemy mięśnie, spalamy zbędne kilogramy, a co najważniejsze budujemy odporność organizmu. Kontakt z naturą bezcenny. Osobiście rozglądam się za modelem skike 9 Tour. Może jest to niemały wydatek finansowy, ale Nasze zdrowie, samopoczucie są tego warte. Jeśli ktoś jest z Warszawy, proponuję śledzić wydarzenia sportowe na Rolkostradzie ( Warszawa-Wesola). Od poniedziałku, tj. 26.10.2020r. rusza druga tura treningów ( z tego, co słyszałam-lista jest już zamknięta), ale na pewno coś w lecie będzie się działo :-) Byłam na wszystkich treningach ( dojazd z drugiego końca miasta) i zapamiętam ten czas na zawsze, bo było fantastycznie ( dodam jeszcze, że przed treningami na nartorolkach terenowych uczestniczyłam w treningach jazdy na rolkach- w sumie 3-3,5 godziny treningów dziennie ;-) Cudowny sport, cudowne uczucie.
Maciej Arczykowski
Dziękuję Pani Mario za opinię :) Cieszę się ogromnie, że załapała Pani bakcyla :) A co do zajęć w Warszawie, to potwierdzam. Kasia Witek, która je organizuje, robi jedne z najlepszych szkoleń w Polsce jeśli chodzi o Skike. Także jeśli ktoś jest z tych okolic, to zawsze warto śledzić, kiedy będą odbywały się kolejne bo naprawdę warto w nich wziąć udział.
Adam M
Pani Mario, jeżeli chodzi o model skike v9 tour , to jako zamiennik polecam v9 fire. Są tańsze o ok.300zł. V9 tour nadają się do tras gdzie mamy strome podbiegi. Osobiście używam v9 fire (od lipca tego roku) i są wystarczające do plaskich asfaltowych tras jak również do podbiegów. Pozdrawiam.
Maciej Arczykowski
Zgadza się Panie Adamie. Jeździłem przez 2,5 roku właśnie na modelu Fire i uważam, że do większości zastosowań jest on jak najbardziej wystarczający. Jeśli zdarzą się np dłuższe podejścia, to wtedy warto przełożyć sobie środkowy pasek trochę wyżej na wysokości kostki (tam są również umieszczone zapinki do nich), to wtedy wychylenie pięty się zwiększa. Natomiast muszę przyznać, że od sierpnia jeżdżę na Tourach i bardzo mi się spodobały. Szczególnie swoboda jazdy klasykiem w trudniejszym terenie jest super fajna :)
Maria
Witam ponownie ;-) A jeśli biorę pod uwagę jazdę w terenie mocno leśnym, to Fire9 będzie wystarczającym modelem? Czy w modelu Tour9 można " zablokować" ruchomą pietę? Dla mnie, czyli dla laika, to istotna kwestia. Powiem tak: raczej skupię się na stylu lyzwowym. Moim skromnym marzeniem jest przetestowanie niedalekiej przyszłości różnych typów nartorolek terenowych. W związku z tym na pewno wkrótce odezwę się do p. Macieja Arczykowskiego i poproszę o instruktaż na poznańskiej Malcie :-) Chyba,że byłby Pan przejazdem w Warszawie :-)Póki co, nie zamknęli Nas jeszcze w puszcze...;-)
Maciej Arczykowski
Pani Mario, zapraszam serdecznie na testy :) W Poznaniu nie ma problemu, z reguły w weekendy mam sporo czasu żeby się spotkać. Zarówno w modelu Fire jak i w Tour piętę możńa zblokować. Natomiast w najbliższą środę 11.11. będę najprawdopodobniej na rajdzie w Warszawie, ale nie wiem ile będzie czasu przed startem (startujemy o 8.30 z parking przy moście Świętokrzyskim (prawa strona Wisły). Proszę do mnie zadzwonić: 797 342 744, to się być może jakoś umówimy. Mogę wziąć i model Fire i Tour ze sobą.
Paweł
Dzień dobry, w Gdańsku ktoś prowadzi instrukcje wstepne i umożliwia zapoznanie się ze sprzętem? Jeździłem kiedyś na biegówkach (jak był śnieg), biegałem, później synek, przysiadłem przy kompie (praca). Już czas zająć się czymś co bo pozwoliło wrócić dobrej kondycji i być może zarazić w przyszłości dziecko celem wspólnej aktywności na świeżym powietrzu.
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Pawle. W Gdańsku bardzo prężnie działa "Pomorskie Towarzystwo Rollskitourowe" (są na Facebooku). Proszę poszukać i dać znać czy się udało. Jeśli nie, to proszę najlepiej o kontakt telefoniczny do mnie, to przekażę numer do kolegi, który u nich działa.
Dariusz
WITAM jestem z Lublina i szukam osob ktore jezdza na skike proszę o kontakt chciałbym się przyłączyc
Maciej Arczykowski
Panie Darku, proszę się zarejestrować na forum portalu nartorolki.pl . Tam spotyka się sporo osób z całej Polski jeżdżących na nartorolkach i rolkach terenowych i jest duże prawdopodobieństwo, że również ktoś z Lublina się odezwie :)
Ewa Niesporek
Witam miłośników terenówek. Zaczynam swoje pierwsze podboje na narto rolkach terenowych. Całe życie, czyli 63 lata jestem aktywna sportowo. Kajakarstwo wyczynowe 11 lat, narty wszelkiego typu, rower, pływanie, karate,łyżwiarstwo szybkie, triathlon, duathlon a od 5 lat biegałam różne dystanse, krótkie i te bardzo długie.... Niestety z biegania muszę zrezygnować z powodu chorego kręgosłupa.Każdy kręg ma przepuklinę a także okazało się że mam w kregosłupie guz. Nie wskazane bieganie. Rolki terenowe na pompowanych kołach to jest to co da mi możliwość dalszych treningów i po prostu nie unikanie kręgosłupa. Mieszkam w TORUNIU i jeszcze nigdy nie widziałam nikogo na takim sprzęcie. Może ktoś ma informację czy w TORUNIU jest jakaś grupa osób jeżdżących na takich narto rolkach. Pozdrawiam
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Ewo. Bardzo cieszy mnie, że coraz więcej osób 60+ jest nadal aktywnych. Widzę to też po zapytaniach u siebie, że szukają one właśnie takiej aktywności jak skiking. Niestety, w skali całego kraju nie ma nas jeszcze aż tak wielu, żebyśmy byli mocno widoczni, nad czym ubolewam. Ale z tego co wiem, to w Toruniu parę osób jeździ. Proszę napisać na forum strony nartorolki.pl. Tam spotyka się najwięcej wertepowców jak się na nas czasami mówi. No i na tej stronie z reguły pojawiają się również informacje o rajdach w Polsce itp. Zapraszam też do polubienia naszego fanpage'a na Facebooku, gdzie również piszemy o rajdach, wspólnych spotkaniach itp. Pozdrawiam serdecznie.
Daria Kościółek
Proszę o kontakt jestem zainteresowana testem rolek terenowych
Adam Mroczek
Dzień dobry, czy może Pan polecić jakąś szkółkę lub osobę do przetestowania i nauki jazdy na rolekach terenowych?
Maciej Arczykowski skiking.pl
Dzień dobry Panie Adamie. Stricte szkół jako takich u nas nie ma, ale jest sporo osób i grup, które podobną funkcję pełnią. W Poznaniu można się zgłosić oczywiście do mnie. W Warszawie świetnie działa Kasia Witek i jej Towarzystwo Narciarskie Biegówki Wesoła. W Łodzi Maciej Tracz i Jego program Zielona Łódź. W Trójmieście Pomorskie Towarzystwo Rollskitourowe. W Katowicach Sławek Siedziński a w Tychach Arek Piróg. We Wrocławiu mam również paru znajomych u których można by zasięgnąć porady. Gdyby nie mógł ich Pan znaleźć na Facebooku, to proszę do mnie napisać maila, to podeślę kontakt do kogoś z tych grup i osób. Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku :)
Marek Świrk
Hej. Chciałbym kupić moje pierwsze rolki skiking. Czy doradzicie co kupić i na co zwracać uwagę. Dotychczas łyżwy w zimie. Ale sezon krótki i chyba będzie coraz krótszy. Jeśli ktoś może pomóc, to wielkie dzięki. :)
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Marku. Na początek polecam zajrzeć do tego artykułu: https://skiking.pl/pl_PL/n/21 Opisuję tam, jak mniej więcej dobrać dla siebie rolki terenowe. A później polecam zadzwonić do mnie: 797 342 744. Postaram się coś doradzić :)
Janusz Białecki
Niektóre rolki mają hamulec wsteczny w łożysku a inne ich nie mają. Moje nie mają. Czy dużo tracę? O co chodzi z tym hamulcem? Jak jest technika jazdy?
Maciej Arczykowski
Dzień dobry Panie Januszu. Łożysko jednokierunkowe najczęściej posiadają rolki, które mają również tzw "uchylną piętę", co sprawia, że oprócz kroku łyżwowego, podobnego jak w rolkach standardowych. można się na nich również poruszać krokiem klasycznym zbliżonym do tego, który stosowany jest w nartach biegowych. Stąd też ich większa uniwersalność, która może ułatwić przemieszczanie się w np bardziej wymagającym terenie. Jednak nie każdy tego potrzebuje, stąd też polecam zajrzeć również do artykułu "jak dobrać rolki terenowe", tam staram się mniej więcej opisać poszczególne aspekty, które mogą mieć wpływ na dobór rolek dla siebie. A jeśli nadal będzie miał Pan wątpliwości, wtedy proszę do mnie zadzwonić (tel. 797 342 74), postaram się coś Panu jeszcze doradzić.